Wystarczy chwila nieuwagi, a twój motocykl może mieć wlany do baku diesiel zamiast benzyny. W takiej sytuacji przede wszystkim nie można wpadać w panikę. Także z tego problemu można znaleźć rozwiązanie. Motocykle z powodu zmęczenia i chwili nieuwagi kierowcy mogą ulec poważnym uszkodzeniom. Jeśli jednak w porę zorientowaliśmy się o zaistniałej pomyłce, to przede wszystkim nie należy przekręcać kluczyka. Zainicjowanie zapłonu spowodowałoby włączenie pompy, a równoznaczne byłoby to z zassaniem niewłaściwego paliwa do układu zasilającego.

Jeśli masz szczęście, to obsługa stacji benzynowej jest wyposażona w specjalistyczny sprzęt do odpompowywania złego paliwa. W przeciwnym wypadku będziesz musiał skorzystać z zewnętrznej firmy, która ratuje motocykle w takich sytuacjach. Mobilny warsztat może odpompować paliwo, ale oczywiście koszt takiej usługi będzie mógł kosztować nawet do 500 złotych. Wszystko zależy od ilości wlanego nieodpowiedniego paliwa i maszyny jaką posiadasz.